wtorek, 23 maja 2017

rzygacz

Dzisiaj do szkoły mieliśmy na drugą lekcję a na pierwszej był polski. Pewien chłopak który jest no... idiotą, który ma zagrożenia z 6 czy 7 przedmiotów nie chodzi do szkoły i wagaruje , i nosi do szkoły bluzkę z maryśką , rerzygał się na lekcji xd. Mówił że się źle czuje ale w pewnym momencie rzygnął. Poszedł oczywiście do domu a sprzątaczka po nim posprzątała. Na grupie klasowej śmiali się z niego ale w końcu sam sobie tak zrobił mówił że to przez to że tyle wypalił. Elektryk ale też w końcu niszczy płuca. Trzeba było więcej palić tego gówna i sobie psuć płuca a potem rzygać. Nie życzę mu źle nikomu z resztą ale to jego wina sam w końcu się uzależnił czy jest w trakcie. A co do tych ocen wiem o co mu chodzi nie zaliczył pierwsze półrocze i dalej nie zalicza chociaż oceny niedługo będą już wystawione. Sama mam mały problem z matematyką na półrocze miałam jeden ale wszystko zaliczyłam i na koniec roku też ale pani powiedziała że raczej nie będę miała. Dostałam taką kartkę o zagrożeniu i boję się ją dać do podpisu mamie i tacie. Co do chłopaka też bym robiła tak samo na jego miejscu gdybym była w tej samej sytuacji np ale miał 5 miesięcy żeby poprawić niedostateczna na półrocze czego nie zrobił. Wiem że nie ciągnie go do nauki jak mnie ale ja przynajmniej chce przejść do następnej klasy i się staram ,i chce mieć dobre życie w przyszłości tak jak każdy. Trudno nikt go nie zmusi. Każdy jest kowalem własnego losu to raczej jasne jak słońce a nie jak murzyn czy też czarnoskóry, jasne jak noc. 

Ostatnio spodobała mi się piosenka taka pewna którą śpiewa vocaloid w wersji nightcore w wersji metalu ( którego nie słucham ) w wersji niemieckiej  ( ?) ale mi się podoba może dam link posłucham sobie za 10 lat i pomyślę: ,, jprd co ze mną było nie tak. Jak można słuchać takiej muzyki ,, oczywiście jak dożyję.
 https://www.youtube.com/watch?v=eFmAToGcgqo 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz