Rano na pierwszej lekcji nie było naszej nauczycielki od w-f dlatego mieliśmy łączone grupy. w tym samym czasie w-f miał nos więc były grupy złączone te dwie. co to ma być wgl że specjalnie są grupy na wf dzielone a je łączą teraz z jakimiś dziecinnymi dziećmi xd było śmiesznie. Chłopaki grali w nogę a my w kosza.
Po lekcjach kiedy schodziłam do szatni przyszedł gok z kolegą. Nie spodziewałam się go w ogóle. Szłam trochę z tyłu i dziewczyny już czekały na dole na stoliku koło wyjścia i goka. Powiedziałam mu cześć i podeszłam do nich. PB od razu że muszę z nim pogadać. Że nie wie co czuję i chce odpowiedź a nawet o nic się nie pytał. Nie chciałam z nim gadać więc poszłam do szatni a one za mną. Namawiały mnie żebym z nim pogadała a raczej nie namawiały a zmuszały i nawet nie miałam jak wyjść żeby mnie nie zauważył więc musiałam z nim pogadać. Trochę poczekał. Karolina i Radek wkurzyli mnie. Karolina zaczęła się śmiać bo chodziła z nim do klasy a Radek też. Nie ich sprawa więc nich się nie wtrącają. Słyszałam w szatni jak Radek (playboy) pytał się o goka JB powiedziała że ktoś chce ze mną gadać. Strasznie się wtrącał. Karolina pokazała go Radkowi i zaczęli się śmiać. Wkurzyłam się. Potem podeszłam do niego a jego kolega poszedł. Zostałam sama z gok. Dziewczyny czekały na mnie na ławeczce przed szkołą tam gdzie PB powiedziała że aniołek jest gejem ale mnie w tedy nie było. Gok chciał się przejść ale się nie zgodziłam chciałam to szybko skończyć więc powiedziałam że jest zimno. Zostaliśmy w szkole. ( wgl jak on wszedł do szkoły jak są karty potrzebne dobrze że są i taki gok nie powinien wejść ale to nie działa wgl był bez plecaka)
Tak więc wracając usiedliśmy na tym stole i gok mówi ,, Podobasz mi się,, a ja .. dlaczego,, nie zacytuję teraz bo już nie pamiętam ale powiedział tez że chce odbudować znajomość. Powiedziałam mu że podobał mi się kiedyś ale już nie i możemy się kolegować. Powiedział że ok i zapadła cisza. Spytał się jak tam w szkole a potem znowu cisza. ,, Nie żeby coś,..., powiedziałam mu ale on że nic się nie stało i w porządku. Zebraliśmy się i wyszliśmy ze szkoły. Szliśmy przez chwilę w ciszy potem coś gok zarzucił odpowiedziałam spytałam się od to samo i prawie doszliśmy do ławeczki. On poszedł w swoją stronę a ja do dziewczyn. Powiedziałam im o tym. Od strony KŚ brak reakcji jak zawsze nic nie mówiła ani nic. PB się interesowała tak samo jak poszła za mną kiedy wyszłam z sali bo się rozbeczałam na próbie tańca a KŚ się śmiała. Teraz JW się rozbeczała i potem po kolei ja PB JB KŚ wiadomo że nie a OG nie było w szkole. JW powiedziała że życie jest dziwką. Nie miały mi nic za złe ale było to smutne ale nie chciałabym być z nim na siłę i pisać z nim i sie spotykać a spotkań nie lubiłam za bardzo o wiele bardziej wolę spędzać czas z dziewczynami niż z gok. Nie chciałam robić mu nadziei chociaż i tak jej nie robiłam bo nie pisała z nim potem już nie chciałam się spotykać ale teraz jest jasność we wszystkim. Może i jest mu smutno ale trudno ja też mam złamane serce po AP tak jakby. Trudno. No ale potem poszłyśmy do galerii a potem do domu a potem jeszcze ja raz i kupiłam czarne spodnie.Wczoraj gok pisał ze mną kilka zdać i z PB i wspominał jak mnie poznał KS uważała że się trochę zgrywa. No może... nw czy mam dać te ss jak PB wysłała na grupę no ok dam jeden albo dwa. PB potem wyciszyła powiadomienia o nim XD ( nw czy dać te ss żeby potem nie było mi smutno no ale dam) Wkurza mnie trochę mowa goka. Mówi nie wyraźnie nie słyszałam co do mnie mówił kiedy się z nim przywitałam wkurzające to jest trochę i przeszkadza.
Jakoś nic nie czuję po tym co się dzisiaj stało jest mi trochę smutno ale troszeczkę tylko i jestem trochę zła na R i K. Tyle. ( KS jest trochę egoistką wkurza mnie że cały czas psychol psychol)
Boli mnie głowa po za tym i muszę się uczyć na historię i angielski ale się nie będę uczyć.
Wolę mieć przyjaciółki niż goka no sorry taka prawda. Kiedyś chciałam mieć chłopaka i miałam to nawet w postanowieniach noworocznych ale teraz mi przeszło i nie potrzebuję chłopaka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz